- Parafia pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Grębocinie http://www.grebocin.pun.pl/index.php - Nasza Patronka http://www.grebocin.pun.pl/viewforum.php?id=25 - Myśli św. Tereski :) http://www.grebocin.pun.pl/viewtopic.php?id=206 |
Calineczka - 2007-05-11 05:02:52 |
Jak słońce oświeca równocześnie cedry i każdy mały kwiatek, tak jakby był on jedyny na ziemi, tak Nasz Pan troszczy się o każdą duszę z osobna, jakby nie miała sobie podobnych, i tak jak w przyrodzie następstwo pór roku sprawia, że w oznaczonym dniu może zakwitnąć najdrobniejsza stokrotka, podobnie wszystko odpowiada dobru każdej duszy. |
Calineczka - 2007-05-12 06:29:37 |
Wszystko jest czyste dla czystych (por. Tt 1,15), a dusza prosta i prawa w niczym nie dostrzega zła, ponieważ w rzeczywistości zło istnieje tylko w skażonych sercach, a nie w martwych przedmiotach. |
Calineczka - 2007-05-13 05:54:08 |
Zasługa polega nie na tym, aby wiele czynić i dawać, lecz raczej na tym, by przyjmować i wiele kochać. Powiedziane jest, że więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu (por. Dz 20, 35), i to prawda, ale skoro Jezus chce słodycz dawania wziąć dla siebie, to nie byłoby uprzejmie odmawiać. Pozwólmy Mu brać i dawać wszystko, cokolwiek zechce, doskonałość polega na pełnieniu Jego woli. |
Calineczka - 2007-05-14 06:01:38 |
Miłość może zastąpić długie życie. Jezus nie zważa na czas, ponieważ w niebie nie ma już czasu. Z pewnością chodzi Mu jedynie o miłość. |
Calineczka - 2007-05-15 04:53:40 |
Po mgłach i mroźnych wiatrach zabłysną łagodne promienie słońca, po łzach Jezusa wieczne Jego uśmiechy. |
Calineczka - 2007-05-16 05:10:10 |
Jakże byłabym nieszczęśliwa w niebie, gdybym nie mogła sprawiać małych radości na ziemi tym, których kocham! |
Calineczka - 2007-05-17 06:36:11 |
Nie jestem orłem, mam jednak orle oczy i serce (por. Pwt 32, 11), bo pomimo mej bezmiernej maleńkości mam śmiałość wpatrywać się w Boskie Słońce, Słońce Miłości (B, 4v). |
Calineczka - 2007-05-18 09:12:11 |
Jezu, gdybym tak mogła powiedzieć wszystkim małym duszom, jak niewysłowiona jest Twoja przychylność!... Czuję, że gdybyś cudem znalazł duszę słabszą, mniejszą od mojej, to chciałbyś ją obdarzyć jeszcze większymi dobrodziejstwami... jeśliby zdała się na Ciebie, ufając zupełnie Twemu nieskończonemu miłosierdziu. Ale czyż trzeba mi to ogłaszać, Jezu? Czyż nie Ty sam mnie o tym pouczyłeś i czyż nie możesz tego objawić innym?... Możesz, ja to wiem i zaklinam Cię, byś to uczynił, błagam Cię, byś skierował swe boskie spojrzenie na rzeszę małych dusz... Błagam Cię, byś wybrał zastęp małych ofiar godnych Twojej miłości! (Rkp B 5v°) |
Calineczka - 2007-05-19 10:56:20 |
Wszystkie najpiękniejsze rozprawy największych świętych nie są zdolne obudzić jednego aktu miłości w sercu, którym Jezus nie włada. Tylko On umie posługiwać się swoją lirą, nikt inny nie potrafi wywołać drgania strun, aby wydały harmonijne tony (L 127, LT 147). |
Calineczka - 2007-05-20 03:43:49 |
Nadejdzie dzień, gdy znikną cienie, wówczas zostanie tylko radość, upojenie. Korzystajmy z każdej niepowtarzalnej chwili cierpienia, patrzmy na każdą chwilę! Każda chwila to skarb, jeden akt miłości pozwoli nam lepiej poznać Jezusa, zbliży nas do Niego na całą wieczność. |
migotka - 2007-05-21 05:39:01 |
Czyż to nie sam Jezus wyznaczył naszą drogę? Czyż to nie On nas oświeca i objawia się naszym duszom? Wszystko prowadzi nas do Niego. [Również] kwiaty rosnące koło drogi mówią nam o Jezusie, o Jego mocy, o Jego miłości (L 128, LT 149). |
Calineczka - 2007-05-22 10:06:41 |
Pamiętam, że „ten, któremu przebaczono więcej, kocha też więcej”. Więc staram się, by moje życie było aktem miłości, i nie martwię się, że jestem mała, przeciwnie: cieszę się z tego (LT 224). |
Calineczka - 2007-05-23 12:17:08 |
Jedną jedyną rzecz należy czynić podczas nocy życia - tej jedynej nocy, która nastaje tylko jeden raz - kochać, kochać Jezusa ze wszystkich sił naszego serca i ratować dla Niego jak najwięcej dusz, aby On był kochany. Och, sprawiać, aby Jezus był kochany! |
ra_dosc - 2007-05-23 13:07:28 |
"Zapewniam cię, że dobry Bóg jest lepszy niż myślisz. Zadowala się spojrzeniem, westchnieniem miłości. Osobiście uważam, że tak naprawdę doskonałość nie jest trudna, zrozumiałam bowiem, że wystarczy ująć serce Jezusa. |
Calineczka - 2007-05-24 06:01:39 |
A ja się do tego przyłączam ... i serdecznie Cię pozdrawiam Migotko. Niech Pan Cię dziś odnajdzie, a Ty Jego - gdziekolwiek będziesz się znajdowała ... :) |
migotka - 2007-05-25 05:19:12 |
"Moja dusza była jak drzewo, którego kwiaty opadają, w miarę jak się rozwijają. Złóż Panu Bogu ofiarę z tego, że nigdy nie będziesz zbierać owoców, to znaczy, że całe życie będziesz czuła wstręt do cierpienia, do upokorzenia, że będziesz widziała wszystkie owoce twych dobrych pragnień i twej dobrej woli spadające bezużytecznie na ziemię. Pan sprawi, że w chwili twej śmierci, w mgnieniu oka, na drzewie twej duszy dojrzeją piękne owoce" (RW, 253). |
Calineczka - 2007-05-26 14:25:37 |
Wydawało mi się, że słyszę, jak Jezus mówi do mnie to samo, co powiedział do Samarytanki: „Daj mi pić!” Była to prawdziwa wymiana miłości; duszom dawałam krew Jezusa, Jezusowi ofiarowywałam te same dusze, ożywione Jego boską rosą. W ten sposób zdawałam się koić Jego pragnienie, a im więcej dawałam Mu pić, tym bardziej wzrastało pragnienie mej biednej duszy; On z kolei podawał mi to pragnienie jako najrozkoszniejszy napój swej miłości... (Rkp A 46v°) |
ola - 2007-05-26 18:17:31 |
Jezus nie żąda wielkich czynów, ale jedynie zdania się na Niego i wdzięczności. Tyle od Niego otrzymujemy ile się spodziewamy. |
migotka - 2007-05-28 06:28:52 |
"Jakież to szczęście myśleć, że Dobry Bóg, że cała Trójca Święta patrzy na nas i że w nas przebywa z upodobaniem" (L 144, LT 165) |
Calineczka - 2007-05-30 10:40:59 |
Ofiarujmy chętnie nasze cierpienia Jezusowi dla zbawienia dusz, biednych dusz; one mniej łask mają niż my, a przecież krew Boga została przelana dla ich zbawienia. Jezus chce uzależnić ich zbawienie od jednego westchnienia naszego serca. Co za to tajemnica! Jeżeli jedno westchnienie może zbawić duszę, ileż zdołają dokonać takie cierpienia jak nasze? Nie odmawiajmy Jezusowi niczego! |
migotka - 2007-06-01 06:09:18 |
Wdzięczność jest tym, co najbardziej przyciąga łaski Boże. Gdy dziękujemy za dobrodziejstwa, Bóg jest wzruszony i spieszy, by dać nam dziesięć nowych łask, a jeśli dziękujemy nadal z takim samym wylaniem, to jakże nieobliczalne jest pomnożenie łask (RW, 287). |
Calineczka - 2007-06-03 10:46:23 |
Jezus uczynił ze mnie rybaka dusz, uczułam wielkie pragnienie, by pracować nad nawróceniem grzeszników, pragnienie tak żywe jak nigdy dotąd. Jednym słowem, w serce moje wstąpiła miłość połączona z potrzebą zapomnienia o sobie, by [Jemu] sprawiać przyjemność, i od tamtej chwili byłam szczęśliwa. |
Calineczka - 2007-06-05 05:55:31 |
Nasze drogi różnią się bardzo, jednakże kres jest ten sam. Obydwie zdążamy do jednego celu, powinnyśmy się uświęcać na drodze nakreślonej nam przez Dobrego Boga (L 145, LT 166). |
Calineczka - 2007-06-11 05:20:46 |
Miłość naszego Pana objawia się zarówno w duszy najprostszej, która w niczym nie stawia oporu Jego łasce, jak i najbardziej wzniosłej, gdyż właściwością miłości jest zniżanie się. |
Calineczka - 2007-06-14 04:57:43 |
Zostałam więc zawsze mała, a jedyne moje zajęcie to zbieranie kwiatów – kwiatów miłości i ofiary – i ofiarowywanie ich Bogu, aby Mu sprawić przyjemność. |
Calineczka - 2007-06-15 05:14:26 |
O, jak dobry jest Dobry Bóg. On dostosowuje doświadczenia do sił, które nam daje. |
Calineczka - 2007-06-17 05:42:20 |
Jezus jest tu, w tabernakulum, specjalnie dla ciebie, dla ciebie samej, pała pragnieniem wejścia do twego serca... idź, nie słuchaj szatana, drwij z niego i idź bez obawy przyjąć Jezusa pokoju i miłości! Zapewniam cię, możesz bez obawy przyjąć do serca twego jedynego prawdziwego Przyjaciela. |
Calineczka - 2007-06-18 04:50:30 |
Zrozumiałam, że prawdziwa wielkość leży nie w imieniu, ale w duszy, o czym mówi Izajasz: Pan da swym wybranym inne imię (por. Iz 65, 1 5), a św. Jan też powiada, że: Zwycięzcy dam (...) biały kamyk, a na kamyku wypisane imię nowe, którego nikt nie zna nikt oprócz tego, kto [je] otrzymuje (Ap 2, 17). Nasze tytuły szlachectwa poznamy dopiero w niebie. Wtedy każdy otrzyma od Boga chwałę, na jaką zasłużył, i ten, który na ziemi zechciał być najuboższym, najbardziej zapomnianym dla miłości Jezusa, ten będzie pierwszy, najszlachetniejszy i najbogatszy. |
Calineczka - 2007-06-22 05:02:37 |
Nie znam innej drogi, by dojść do doskonałości, jak miłość. Kochać, jakże nasze serce do tego właśnie jest stworzone! Szukam niekiedy innego słowa, które mogłoby wyrazić miłość, ale na ziemi wygnania słowa nie są w stanie oddać wszelkich drgnień duszy, toteż trzeba uchwycić się tego jedynego słowa: kochać. |
Calineczka - 2007-06-24 08:44:45 |
Jak małe pisklęta uczą się śpiewać, wsłuchując się w śpiew swych rodziców, podobnie i dzieci nabywają znajomości cnoty, tego wzniosłego śpiewu Miłości Bożej, przebywając w pobliżu dusz trudniących się ich wychowaniem. |
Calineczka - 2007-06-25 07:22:15 |
Ach! Ileż dusz doszłoby do świętości, gdyby były należycie prowadzone. Wiem, że Dobry Bóg nie potrzebuje nikogo, aby mógł dopełnić swojego dzieła, niemniej jednak, tak jak pozwala On zręcznemu ogrodnikowi wyhodować rzadkie i delikatne rośliny, dając mu potrzebną do tego umiejętność, sobie zaś rezerwując troskę o użyźnianie ziemi, tak i Jezus pragnie, by Mu pomagano w Boskiej uprawie dusz. |
Calineczka - 2007-07-02 10:20:00 |
Tak, wszystko jest dobrze, gdy szuka się tylko woli Jezusa. |
migotka - 2007-07-03 08:41:54 |
Jeżeli się zastanowimy, że gdyby nam Pan Bóg dał cały wszechświat, |
migotka - 2007-07-09 14:02:27 |
Przypatrzcie się, w jaki sposób czyści się przedmioty miedziane: pociąga się je gliną, a więc czymś, co je brudzi, co zabiera im blask; a po takim zabiegu lśnią jak złoto. Otóż pokusy są dla duszy taką właśnie gliną; służą one do tego, by w duszy zabłysły cnoty przeciwne tym pokusom (RW, 401). |
migotka - 2007-07-12 18:37:13 |
Jeśli chodzi o zmartwienia rodzinne, to powierzaj je Panu Bogu i nie troszcz się o nie więcej. Wszystko obróci się na dobre tym, których kochasz. Kiedy sama się o to troszczysz, wtedy Pan Bóg przestaje się troskać i pozbawiasz w ten sposób rodzinę tych łask, które by otrzymała, gdybyś ty zdała się na Niego (RW, 402). |
migotka - 2007-07-14 07:11:27 |
"O Panie, obdarzyłeś mnie swoim nieskończonym miłosierdziem, |
Calineczka - 2007-08-01 21:04:46 |
Przypowieść o ptaszku, który wpatruje się w Słońce, próbuje na próżno ku niemu wzlecieć, niekiedy zaś osacza go burza... W cieniu wiary kocham Cię i wielbię. |
Calineczka - 2007-08-02 18:30:53 |
Miłość bliźniego - to wszystko, co jest na ziemi. Kochamy Boga w stopniu, w jakim ją praktykujemy. |
Calineczka - 2007-08-07 05:12:23 |
Bez miłości niczym są wszystkie dzieła, nawet te najwspanialsze, jak wskrzeszanie umarłych czy nawracanie ludów. |
Calineczka - 2007-08-10 06:40:42 |
Przyznaję, że odkąd zostało mi dane zrozumieć również miłość Serca Jezusa, uleciała ze mnie wszelka bojaźń. Co prawda, wspomnienie moich win mnie upokarza, skłania do tego, by nie opierać się nigdy na własnych siłach, które są tylko słabością; lecz to wspomnienie więcej jeszcze mówi mi o miłosierdziu i miłości. Kiedy z synowską ufnością wrzucamy swoje winy w pochłaniające wszystko ognisko Miłości, czy to ognisko może nie spalić ich bezpowrotnie? (LT 247) Doświadczyłam, że miłość — |
migotka - 2007-08-14 18:24:44 |
"Nie mam jednak nigdy zawodu, ponieważ nie oczekuję żadnej zapłaty na ziemi: robię wszystko dla Boga. W ten sposób nic nie mogę stracić i zawsze jestem dobrze wynagrodzona za trud, jaki sobie zadaję, służąc blizniemu" (ŻZ 09.05). |
Calineczka - 2007-08-20 06:44:12 |
Mój Dobry Boże... Tak, On jest dobry, wiem, że jest dobry. |
migotka - 2007-08-24 08:03:51 |
''Moje życie nie było wcale gorzkie, gdyż umiałam każdą gorycz zamienić w radość i słodycz'' (ŻZ 30.07). |
Bunia - 2007-08-25 13:39:56 |
" Przeżywanie miłości to ciągłe nawigowanie przy jednoczesnym rozsiewaniu radości wokół siebie" |
Calineczka - 2007-08-28 06:09:23 |
Z radością widzę, że kochając Jezusa, serce rozszerza się tak, iż zdolne jest dać nieporównanie więcej czułości tym, którzy są mu drodzy, aniżeli zamykając się w uczuciu samolubnym i bezowocnym (C, 22r). |
migotka - 2007-09-06 06:52:06 |
Modlitwa jest dla mnie wzniesieniem serca, prostym spojrzeniem ku niebu, okrzykiem wdzięczności i miłości zarówno w cierpieniu, jak i radości, na koniec, jest to coś wielkiego, nadprzyrodzonego, co rozszerza mą duszę i jednoczy mnie z Jezusem (C, 25r). |
Calineczka - 2007-09-16 12:40:34 |
Jakaż to prawda, że Pan obrał maluczkich, aby zawstydzić wielkich tego świata. Nie opieram się na własnych siłach, ale na mocy Tego, który na krzyżu zwyciężył potęgę piekła (L 219, LT 245). |
Calineczka - 2007-09-19 05:41:31 |
Kochać — to dać wszystko i dać siebie samego. |
Calineczka - 2007-10-12 06:51:37 |
'Dobry Bóg często pragnie jedynie naszej woli. Prosi o wszystko, a jeśli Mu odmawiamy najmniejszej nawet rzeczy, to zanadto nas miłuje, żeby ustąpić. Jeśli jednak wola nasza zastosuje się do Jego woli i przekona się, że szukamy tylko Jego samego, postępuje z nami tak, jak niegdyś z Abrahamem.' |
Calineczka - 2007-10-14 08:54:22 |
'Wdzięczność jest tym, co najbardziej przyciąga łaski Boże. Gdy dziękujemy za dobrodziejstwa, Bóg jest wzruszony i spieszy, by dać nam dziesięć nowych łask, a jeśli dziękujemy nadal z takim samym wylaniem, to jakże nieobliczalne jest pomnożenie łask'. |
Calineczka - 2007-10-15 07:14:31 |
'Najmniejsze wypadki naszego życia kierowane są przez Boga. On budzi nasze pragnienia i On także je spełnia.' |
migotka - 2007-10-18 06:08:08 |
'Nie należy sądzić, że gdybym została wyleczona, czułabym zawód i zniszczyłoby to moje małe plany. Wcale nie! Wiek nic nie znaczy w oczach Boga; postarałabym się zawsze pozostać małym dzieckiem, choćbym nawet żyła bardzo długo' (ŻZ 27.05). |
Calineczka - 2007-11-16 06:32:08 |
Na ziemi nie trzeba przywiązywać się do niczego, nawet do najniewinniejszych rzeczy, gdyż zabraknie im wam w chwili, gdy najmniej o tym się myśli. Jedynie to, co wieczne może nas zadowolić. |
Calineczka - 2007-11-23 06:43:04 |
'Apostołowie pracowali bez Pana Jezusa całą noc i nie złowili żadnej ryby, ale ich praca była miła Jezusowi. Chciał im udowodnić, że tylko On sam może im dać cokolwiek. Chciał, żeby Apostołowie upokorzyli się. Możliwe, że gdyby złowili kilka rybek, Jezus nie dokonałby cudu, ale nie mieli nic, toteż Jezus napełnił rychło ich sieci tak obficie, że o mało się nie porwały. Oto charakter Jezusa: obdarza po Bożemu, ale wymaga pokory serca.' |
Calineczka - 2007-11-26 06:48:31 |
Jezus nie wzywa tych, którzy są tego godni, ale tych, których sam chce /.../ :) Och, ileż nas kosztuje, gdy chcemy Jezusowi dać wszystko, czego zażąda! Jakież to szczęście, że tyle nas to kosztuje /.../ :) Bardzo się raduję, właśnie tym, że nie mam żadnej radości, ale Jezusowi tym sprawiam przyjemność :) |
Calineczka - 2007-12-10 08:43:18 |
"Kiedy wielkie moje pragnienia zaczęły się stawać dla mnie męczeństwem, otwarłam listy świętego Pawła, aby znaleźć jakąś odpowiedź. Przypadkowo wzrok mój padł na dwunasty i trzynasty rozdział Pierwszego Listu do Koryntian. Przeczytałam najpierw, że nie wszyscy mogą być apostołami, nie wszyscy prorokami, nie wszyscy nauczycielami, oraz że Kościół składa się z różnych członków i że okonie może być równocześnie ręką. Odpowiedź była wprawdzie jasna, nie taka jednak, aby ukoić moje tęsknoty i wlać we mnie pokój. |
Calineczka - 2008-02-06 11:53:32 |
Prawdziwa jest ta chwała, która trwa wiecznie, i aby ją zdobyć, nie trzeba koniecznie dokonywać dzieł rzucających się w oczy, ale wystarczy ukryć się i praktykować cnotę w rodzaju: niech nie wie lewica, co czyni prawica/.../ Poproś, by twoja córka nie przestawała być ziarnkiem piasku, ciemnym, ukrytym przed spojrzeniem drugich, widocznym tylko dla Jezusa /.../ Nie ustawajmy w modlitwie. Okazywanie Bogu zaufania czyni cuda... :) /.../ |
Calineczka - 2008-02-08 07:02:52 |
Lubię bardzo te słowa Psalmu: „W Twoich oczach lat tysiąc jest jak wczoraj, które już przeminęło”. Co za prędkość! Ach, chcę pracować, póki trwa dzień tego życia; potem nadejdzie noc, w czasie której już nic nie uczynię /.../ Ciesz się radością, którą Bóg obdarza cię dziś, i nie martw się o przyszłość :D |
Calineczka - 2008-04-12 06:40:39 |
|
Calineczka - 2008-05-14 05:44:01 |
|
Calineczka - 2008-05-24 17:57:26 |
'Prosić o coś Najświętszą Pannę - to inna sprawa. Ona wie dobrze, co ma zrobić z moimi małymi pragnieniami, czy ma o nich mówić Panu Bogu, czy też nie... do Niej należy, by nie zmuszać Pana Boga do wysłuchania mnie, by pozwolić Mu we wszystkim czynić Jego wolę.' |
Calineczka - 2008-05-30 21:04:06 |
|
Calineczka - 2008-06-15 07:10:55 |
Jezus jest tu, w tabernakulum, specjalnie dla ciebie, dla ciebie samej, pała pragnieniem wejścia do twego serca... idź, nie słuchaj szatana, drwij z niego i idź bez obawy przyjąć Jezusa pokoju i miłości! Zapewniam cię, możesz bez obawy przyjąć do serca twego jedynego prawdziwego Przyjaciela.
|
Calineczka - 2008-06-25 08:42:48 |
|
Calineczka - 2008-06-27 17:52:10 |
|
Calineczka - 2008-09-14 09:00:46 |
|
Calineczka - 2008-09-18 05:28:28 |
|
Calineczka - 2008-09-25 05:12:37 |
Dusza twoja... jest powołana, by wznosić się do Boga windą miłości, a nie wspinać się po stromych schodach bojaźni... |
Calineczka - 2008-10-01 05:34:23 |
|
Calineczka - 2008-10-04 17:38:19 |
|
Calineczka - 2008-10-24 09:10:51 |
|
Calineczka - 2008-11-03 07:30:03 |
|
Calineczka - 2008-11-15 08:58:35 |
|
Calineczka - 2008-12-11 06:29:40 |
|
Calineczka - 2008-12-24 07:02:19 |
O Boskie Dzieciątko, jedyny mój skarbie, oddaję się na Twe dziecięce igraszki. Nie pragnę innej radości, jak wywołać Twój uśmiech. Wyryj w mojej duszy cnoty Twego dziecięctwa, aby w dniu mych narodzin dla nieba Aniołowie i Święci poznali w Twej małej oblubienicy Teresę od Dzieciątka Jezus. |
Calineczka - 2009-02-06 09:24:48 |
|
Calineczka - 2009-03-04 07:01:30 |
|
Bunia - 2009-03-10 22:01:57 |
Modlić się to nie znaczy wiele mówić, ale wiele kochać. |
Calineczka - 2009-09-03 05:20:25 |
:) |
Calineczka - 2009-09-10 05:12:03 |
|
Calineczka - 2009-10-01 05:34:12 |
|
Calineczka - 2010-02-02 09:45:43 |
|
Calineczka - 2010-03-01 06:34:45 |
Choćbym na sumieniu miała wszystkie możliwe grzechy, to i tak bym poszła, ze skruszonym z żalu sercem, rzucić się w ramiona Jezusa, |
Agunia - 2010-03-22 15:18:05 |
O Jezu, mój pierwszy, mój jedyny Przyjacielu, Ty, którego WYŁĄCZNIE miłuję, odsłoń mi tę tajemnicę!... |
Agunia - 2010-03-22 15:32:05 |
Zauważyłam niejednokrotnie, że Jezus nie chce dawać mi nic na zapas; Św. Tereska od Dzieciątka Jezus |
Calineczka - 2010-04-17 08:27:26 |
|
Calineczka - 2012-06-01 20:25:15 |
|