Imie: Ewa /siostra xpacifera/

Zainteresowania:Muzyka, psychologia /nie mylić z nauka o psach :)/, literatura

Muzyka:Gospel, poezja śpiewana, rock, lata 60-80

Film:Dzień świstaka

Skąd jestem:zewsząd.... :) kiedyś z Działdowa a teraz z Rzepina

Czym się zajmuje:domem :) prowadzeniem zespołu muzycznego "SURSUM CORDA" :) oraz grupy dziecięcej "ZUCHY JEZUSA" :) pisaniem tekstów piosenek, czasem muzyki :) acha i tak naprawdę kocham śpiewać i dlatego jestem także wokalistką zespołu "HIT" /ale to zupełnie inny rodzaj muzyki... zabawy, wesela i dancingi więc sami się domyślcie jaki :):):):):):)

Kolor oczu:brązowe

Ulubione piwo:jestem abstynentka

Ulubione danie:zdrowa żywność /czasem paskudztwo typu ciasto i pizza :D

Zwierzaki w domu:mąż, trójka dzieci i chomik a w przyszłości owczarek niemiecki - Elvis :D jak ja to przeżyję??? :):):):):)
oczywiście hahaha kocham moje zwierzaki :) nawet chomika Milusia

Jaki sport uprawiam:latanie po zakupy ale nie na miotle :D

Ulubiona dobranocka:jak sie zastanowię to napiszę... właściwie uwielbiam wszystko poza pokemonami itp. itd. :D

Witamy serdecznie w naszym internetowym gronie:) Widzę bardzo ciekawe zainteresowania ;) Poza tym nie wiedziałęm ze Xpacifer ma taką utalentowaną siostrę:)

Pozdrawiam

Bardzo nam miło Panią poznać. Pani rodzina chyba cała jest utalentowana (szczególnie w kierunku muzycznym) wiele słyszałem o orkiestrze.... pozdrawiam i życzę wielu łask Bożych przy pomocy tego forum :)

Serdecznie witam i pozdrawiam  kolejną MAMĘ na naszym forum oraz  przyjaciela domowych zwierzaków :P w jednej osobie. Zastanwiam sie jeszcze jak dajesz sobie radę z ich tresurą :P  bo  "mąż, trójka dzieci i chomik a w przyszłości owczarek niemiecki - Elvis " to ogroma odpowiedzialność i nie lada wyzwanie :good: ;)

Co do latanie na miotle ... szkoda.... to mogłoby być bardzo ekscytujące!!! Ja bym tak chciala sobie polatać.... w sumie nie koniecznie zaraz na miotle ale jeśli inaczej nie mozna... to mogłaby być w ostatecznosci miotła, no mógłby być  i odkurzacz, bo bardziej współczesny :D Chociaż  miotła ma swoją tradycję....:D:D:D  Miłego dnia życzę :angel:

PS. Również uwielbiam poezje śpiewaną :angel: i zazdroszczę Ci (ale tak pozytywnie) , że potrafisz ładnie śpiewać  ....

Witam  Panią :)
poezja śpiewana ? SDM - lubię  :good:
no, no talent muzyczny -  chyba rodzinny --> po mamusi czy po tatusiu? ;)

pozdrawiam

Ciszę się siostra, że jesteś z nami chociaż wirtualnie.... może to będzie okazja do zdobywania nowych doswiadczeń i wrażeń :D

a co do talentu.... rzeczywiscie moja Siostrzyczka ma ich wiele.... nie mogę powiedzieć, że po mnie :D bo młodszy jestem ale razem się troszczylismy o siebie nawzajem...
dzieki!!!

Witaj kobietko. Jak już pewnie wiesz ja tez jestem
mamusią 2 dzieci Zośki (o której pewnie wiesz) i  Bartka. Troszkęmi szkoda,że tak daleko mieszkasz ale mysle ,że za to pozostaniemy w kontakcie na forum. Ja też uwielbiam latać a że moj mąż mówi na mnie tak czule (czarownico) to ja juz latam na miotle.

Dziękuję wszystkim za serdeczne powitanie, tylko uważajcie z tymi komplementami, bo ja łatwo popadam  w samouwielbienie i co wtedy będzie? :) Od Pawła wiem, że wy też jesteście bardzo utalentowani, robicie duzo dobrego dla Swojej parafii, a przez to i dla całego swiata :):):)
Dziękuję Wam również za to, że jesteście przyjaciółmi mojego braciszka, martwiłam sie o niego jak zaczynał swoje posługiwanie a teraz wiem ,że jest w dobrych rękach, dziękuję przede wszystkim Księdzu Proboszczowi,że jest takim ANIOŁEM :) A z Calineczką chętnie umówię się na wspólne latanie, choćby i na odkurzaczu :D Zamierzam odwiedzić brata w lutym, więc będzie okazja.

Fantasmagorycznie :D Znaczy sie wstępnie juz jesteśmy umówione :):):) :angel:

Ps. Odkurzacz może być mój, chyba że Twój ma szybsze oboty....  :D

Ale fajnie. Kto by pomyślał, że u Was jest tyle czarownic, bo i Tola widzę chętna do latania. Cieszę sie bardzo. Do zobaczenia w takim razie, może nawet na Łysej Górze. A swoją drogą , tak sobie teraz pomyślałam, że może by zrobić jakiś dział typu "Czarownice na miotłach", w którym my- kobiety dzieciate i mężate mogłybyśmy zamieszczać jakieś felietoniki  czy anegdoty z życia rodzinnego, wymieniać się doświadczeniami, przekazywać sobie przepisy, a może nawet jakieś porady... Zastanówcie się ,czy to by Wam odpowiadało, bo mnie bardzo. :D No to na razie, właśnie zaczynam lot na odkurzaczu, tym razem tylko po mieszkaniu i w celu wiadomym wszystkim czarownicom.:D

OKi - tylko poczekajcie jak zmienię mój stan cywilny ... Nie wiem tylko, czy powinnam  się spieszyc?  Przy Tobie Mazurynko, Tolu, Wisiu  .... pełną czarownicą to ja nie jestem .... :P No cóż, pewno wypadnę z gry , bo jestem   tylko .... czarodziejką....  :D:D:D 

PS. Ale z odkurzaczem i miotłą to idzie mi całkiem nieźle !!! :D:D:D

WITAM SERDECZNIE . WIDZĘ ŻE BĘDZIE CIEKAWIE . JA TEŻ MAM 3-DZIECI,A
TAK PRZY OKAZJI JAK TO WSZYSTKO OGARNIASZ PRACA,TE WSZYSTKIE ZAINTERESOWANIA,LATANIE?
A CO DO CIEBIE CALINECZKO TO NIE WYPADNIESZ Z GRY TO TYLKO ON ODPADŁ, A MÓJ .......

No właśnie Calineczko. Nie ma mowy o odpadaniu. To chyba TY mogłabyś nam najwięcej "sprzedać " SWOICH przemyśleń, ,refleksji itp. Z resztą z tego , co zdążyłam zauważyć na tym forum to naprawdę prawdziwa z Ciebie CZARODZIEJKA, bo co i rusz rzucasz jakiś dobry czar na Swoich przyjaciół, każdemu piszesz coś miłego i w ogóle... A jeśli faktycznie  miałby powstać taki nowy dział dla mamusiek , to nazwijmy go właśnie "Mamuśki" albo "Czarodziejki", bo te czarownice to jakoś tak chyba źle się kojarzą. A jeśli chodzi o radzenie sobie ze wszystkim, to nie wiem o co Wam chodzi, przecież wy kobitki robicie to samo co ja, "BO WSZYSTKO MOŻEMY W TYM ,KTÓRY NAS UMACNIA". Raz jest łatwiej, innym razem człowiek się wścieka, jeszcze innym popłacze ale ciągle prze do przodu i dobrze jest. Pozdrawiam wszystkie Czarodziejki z Waszej wspólnoty.

Dziekuję Mazurynko :heart: trochę sie  zawstydziłam ... :shy:   uffff.... a więc z radością zostaję w klubie!!  :D Jeszcze wiele musze sie nauczyć i mam nadzieję, że będe mogła skorzystać z Waszej wiedzy, nie koniecznie ucząc sie tylko na swoich błędach :P :angel: 

Co do nazwy naszego działu to mogą być " Szalone Czarodziejki " " Szalone Mamuśki " a może po prostu"Czarujące Mamuśki "? albo " Czarownicujące Mamuśki " :P albo tylko " Mamuśki" Co Wy na to?? Ale aby być prawdziwą mamuśką to , same o tym wiecie Kochane Mamy - żeby wszystko się jakoś trzymalo trzeba umieć czarować .... miłością, dobrocią, wyrozumiałością, cierpliwoscią, wybaczeniem.... A wszystko to  jest mozliwe, wtedy, gdy czerpiemy siłe od Tego, który Jest źródłem - tak jak to Ty Mazurynko  napisałaś : "BO WSZYSTKO MOŻEMY W TYM ,KTÓRY NAS UMACNIA" I nawet wtedy... gdy popełniamy zwykłe ludzkie błędy , zawierzając sie Jemu ..  On ...  dokonuje za nas rzeczy niemozliwych !!! Całuski dla wszyskich :)

MOŻE TE MAMUŚKI ,BO TE CZAROWNICE NAPRAWDĘ ŹLE SIĘ KOJARZĄ.

Oj Myszko, coś ty czarownice to właśnie jest to! Ale podoba mi się Czarownicujace mamuśki. Co wy na to?

TAK TO MOŻE BYĆ . CZAROWNICE NIEEE!!!!! BO JA JUŻ OD CZWARTKU TAK O SOBIE MYŚLĘ  ,MOJA BEZRADNOŚĆ MNIE PRZERASTA-ZNÓW SIĘ ZACZYNAM MIĆ DOŁA.......

Ja też wiedźmą nie chcę być!!! :P  Czarownicujące Mamuśki - OKi. 
A co na temat nazwy nowego działu sądzą osoby postronne i bezstronne??

Nie mam tera za bardzo czasu, żeby z Wami popisać, napiszę więc tylko SUPER. Porozmawiajcie teraz ze Swoim Administratorem albo z xpaciferem i klubik gotowy. A ja zgadzam się na każdą nazwę, już Wy to przedyskutujcie na Swoich wspólnotowych spotkaniach. Pa :):):):):)

Witam na forum kolejną osóbkę!!! :) zapraszamy na piątkwe spotkania :)a muzykalność  i przebojowość to chyba rzeczywiście  rodzinna cecha Borowskich!!
pozdrawiam :papa:

Witam Cię serdecznie Mazurynko!!! :)
Szkoda że Rzepin jest tak daleko od Grębocina.... przydałaby się jeszce jedna utalentowana osoba :)
któraby wspomogła nasz zespół, nowymi pomysłami i inspiracjami ;)  :D wtedy to już chyba byśmy roznieśli kościół :) hi hi a Księdzu Proboszczowi nie pomogłoby zatykanie uszu :D

Również witam na naszym forum :)

Twoja obecność na naszym forum, bardzo je ożywiła :) Zapraszamy do naszego wspaniałego Grębocina

A Wy kochane mamuśki nie jesteście czarwnicujące, ale jak dla mnie czarujące :)


pozdrowionka :D

Mazurynko mam propozycję, ponieważ po sławetnej roli babki , starej palaczki, rozbujałam się troszkę może jak przyjedziesz to udałoby się napisać jakieś misterium co? Cieszę się na nasze spotkanie za tydzień zrobimy sobie wieczór filmowy, jakieś super pogaduchy , winka sie napijemy, będzie super!

Tola napisał:

M winka sie napijemy, będzie super!

Cóż to za szerzenie złych nawyków :P

tak, tak MałaMi, a potem będzie :P  napiły się Mamuśki ciepłego winka i się goniły  wkoło kominka - pobiegały se kobitki naokoło i krzyczały "ale wkoło - bo jest wesoło!!!"   :P :D:D:D:D:D:D:D:D

ups, ale wpadka i tak się napijemy zazdrośnice jedne, a tak swoja drogą to serdecznie i Was zapraszam!

W takim razie do zobaczenia i juz zaczynam mysleć o misterium, tylko z tym winkiem to nie da rady, bo ja jestem zatwardziałą abstynentką ale np. kakao to chętnie wypiję. Myslę, że z winkiem czy bez na pewno będzie super, w takim towarzystwie nie może być inaczej. :D:D:D