* Żyjemy z nadzieją na Wielką Miłość, która z daleka, jak gwiazda, wskazuje nam drogę do siebie, której bardzo zależy, abyśmy doszli do celu. Gdy zobaczycie światło, gdy ukaże Wam się gwiazda betlejemska, podążajcie za nią... Tam czeka na Was Miłość – dar od samego Boga... dar Miłości. /siostra Augustynianka/
:heart:
Czy widzisz gwiazdę, Którą Bóg zapalił na sklepieniu nieba Dla ciebie i dla mnie Abyśmy nie zbłądzili w drodze ku Niemu….?
Czy potrafisz rozpoznać Tę jedną jedyną gwiazdę Spośród tysiąca innych gwiazd I pójść za nią Tak jak zrobili to Mędrcy ze Wschodu?
Oni nie zwątpili - Nie przeraził ich trud wędrówki Nie zawrócili - I choć zbłądzili do Pałacu Heroda Poszli dalej…
Ty i ja … Również podążamy ich śladem „Aby zobaczyć twarzą w twarz I kiedyś poznać Tak jak sami jesteśmy poznani…” *
Być może ty…na pewno ja … Nie raz już zbłądziliśmy Być może Zbłądzimy jeszcze nie jeden raz Być może…
Ale nie wolno nam zwątpić i ustawać w drodze - Trzeba nam nieustannie podążać za gwiazdą Którą ON Z miłością zapalił dla nas Na firmamencie Nieba…
Czy rozpoznajesz ten czas? Czy jesteś gotowy pójść za gwiazdą Nawet wtedy Jeśli zaprowadzi Cię pod Krzyż?
Nie zamykajmy drzwi naszych serc! Przyjmijmy Bożą Miłość z miłością Aby pewnego dnia … Wpaść z ufnością w objęcia Tego Który jest Miłością Doskonałą I stać się Jednym z Nim i Jednym w Nim Ofiarowując Mu Złoto, Kadzidło i Mirrę swojego serca … Niczym drogocenny kamień rubinu Czwartego Mędrca*… /siostra Jolanta :) to ja/
-------------------------------------------------------------------------------------------------- *(z Listu do Kor.) * Patrz -> xpacifer bajki opowiada „ O czwartym królu” :)
|