No nie mogłam sie powstrzymać, żeby tego nie wpisać na forum .... :)
"Śpij dziecię, śpij maleńki, oddychaj i rośnij duży, bezpieczny, i rośnij w górę. Nie płacz, bo mama jest blisko w swym małym domku, a faraon jest daleko w swym ogromnym pałacu. Śpij dziecię, śpij maleńki, jeszcze nic nie wiesz, dziecinko mała i słaba, śnij swoje spokojne sny, bo twoja matka czuwa i ona wie, a siła jej jest wielka, bo to jest siła serca, a nie moc pięści. Oto błogosławione jej paluszki głaszczą twoją główkę, która nie zna jeszcze bólu i strachu. Oto trzyma w swych rękach dwie twoje małe dłonie, oto trzyma w swych rękach dwie małe stopki, które nie dotknęły jeszcze ziemi. Oto spogląda na ciebie i nie usta matczyne, lecz oczy matki całują ciebie cicho błogosławiąc. Oto jej oddech pieści cię cicho i serce bije mówiąc: bądź szczęśliwy. Śnij jasne sny i będę uważać by moja łza nie spadła na śpiące dziecko."
/Janusz Korczak/
:heart:
Podobno w jednym z zakątków raju od rana do wieczora bawiły się zawsze dzieci. Kiedy Pan Bóg w swej dobroci postanowił stworzyć świat, wezwał je wszystkie do siebie i powiedział: Trzeba, abyście poszły i zaludniły całą ziemię. Co chciałybyście zabrać ze sobą, by wam przypominało niebo? Pierwsza grupa dzieci, ta najodważniejsza, odpowiedziała natychmiast: Chciałybyśmy z raju coś, co przypominałoby nam anielskie śpiewy! I Pan Bóg stworzył ptaki. Inne dzieci, po chwili zastanowienia, odpowiedziały: Chciałybyśmy na pamiątkę coś, co przypominałoby nam rajskie kolory! I Pan Bóg stworzył kwiaty. Jeszcze inne poprosiły: Gdy już będziemy na ziemi, chciałybyśmy coś, co przypominałoby nieskończoną wielkość nieba! I Pan Bóg stworzył morze. Pozostała jeszcze jedna grupa dzieci, tych najbardziej nieśmiałych. Opuściły one głowy, zarumieniły się. My... my prosiłybyśmy o kogoś, kto pomógłby nam żyć, kto nauczyłby nas kochać; kogoś, kto potrafiłby nas zrozumieć i umiał nam zawsze wybaczać... Pan Bóg uśmiechnął się i stworzył mamy... :):):):)
|