Parafia pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Grębocinie
Któregoś wieczoru, gdy mamusia przygotowywała kolację, jedenastoletni syn stanął w kuchni, trzymając w ręku kartkę. Z oficjalną miną, dziecko podało kartkę matce, która wytarła sobie ręce w fartuch i przeczytała, co było napisane: - za wyrwanie chwastów na ścieżce: 5 złotych;
- za uporządkowanie mojego pokoju: 10 złotych;
- za kupienie mleka: 1 złoty;
- za pilnowanie siostrzyczki (3 popołudnia): 15 złotych;
- za otrzymanie dwukrotnie najlepszego stopnia: 10 złotych;
- za wyrzucanie śmieci co wieczór: 7 złotych.
Razem: 48 złotych.
Mama spojrzała czule w oczy syna. Jej umysł pełen był wspomnień.
Wzięła długopis i na drugiej stronie kartki napisała:
- Za noszenie ciebie w łonie przez 9 miesięcy: 0 złotych;
- Za wszystkie noce spędzone przy twoim łóżku, gdy byłeś chory 0 złotych;
- Za te wszystkie chwile pocieszania ciebie, gdy byłeś smutny 0 złotych;
- Za wszystkie osuszone twoje łzy: 0 złotych;
- Za to wszystko, czego ciebie nauczyłam dzień po dniu: 0 złotych;
- Za wszystkie śniadania, obiady, kolacje, podwieczorki i śniadania do szkoły: 0 złotych;
- Za życie, które ci daję każdego dnia: 0 złotych.
Razem: 0 złotych.
Gdy skończyła, uśmiechając się matka podała kartkę synowi. Ten przeczytał to, co napisała i otarł sobie dwie duże łzy, które pojawiły się w jego oczach. Odwrócił kartkę i na swoim rachunku napisał: "Zapłacono".
Potem chwycił mamę za szyję i obsypał ją pocałunkami.
Gdy w osobistych i rodzinnych stosunkach zaczynają się pojawiać rachunki, wszystko się kończy. Miłość jest bezinteresowna albo nie istnieje.
Offline
Rachunek Ksiedza Pawła:
- za to, ze wymysla nam codziennie bajki - 0zł
- za to, ze nas pociesza i wspiera swoim słowem - 0zł
- za to, ze poswieca nam swój czas - 0zł
- za to, ze nawet w srodku nocy jezdzi z nami na pizze - 0zł
- za to, ze motywuje nas do działania - 0zł
- za to, ze wkłada tyle serca we wszystko co robi - 0zł
- za to, ze po nocach wymysla nowe wizje - 0zł
- za to, ze......
To jest bezinteresowna miłosc do swoich owieczek
Ostatnio edytowany przez monia (2007-04-05 22:58:29)
Offline
Poetka Duszy
hmmm... Niech pomyślę...Miłość sięga głębiej, niż dzielenie się bogactwem i dobrobytem. Ekonomią miłości jest więcej dawać, aniżeli posiadać. Dawać samego siebie. Monetą płatniczą miłości jest serce, które daje sie drugiem człowiekowi i czas jemu poświęcony, bo miłość to sprawa odpowiedzialności i czynu. Czy znamy kogoś takiego?
Offline