Parafia pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Grębocinie

Parafia pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Grębocinie


#1 2007-04-12 01:29:00

 xpacifer

Dobry Pasterz:)

8193431
Call me!
Skąd: Grębocin
Zarejestrowany: 2007-03-21
Posty: 1656
Punktów :   29 

bajka dla wszystkich, którzy byc może się smucą....

SMUTEK I....

Po piaszczystej drodze szła niziutka staruszka.
     Chociaż już była bardzo stara to jednak szła tanecznym krokiem a uśmiech na jej twarzy był tak promienny jak uśmiech młodej szczęśliwej dziewczyny. Nagle dostrzegła przed sobą jakąś postać. Na drodze ktoś siedział ale był tak skulony, że prawie zlewał się z piaskiem.
     Staruszka zatrzymała się nachyliła nad niemal bezcielesną istotą i zapytała:
- Kim jesteś?

Ciężkie powieki z trudem odsłoniły zmęczone oczy a blade wargi wyszeptały:
- Ja?...Nazywają mnie smutkiem.

- Ach! Smutek! - zawołała staruszka z taką radością jakby spotkała dobrego znajomego.

- Znasz mnie? - spytał smutek niedwierzająco.

- Oczywiście przecież niejeden raz towarzyszyłeś mi w mojej wędrówce.

-Tak sądzisz... zdziwił się smutek ... To dlaczego nie uciekasz przede
mną. Nie boisz się?

- A dlaczego miałabym przed Tobą uciekać mój miły?
Przecież wiesz, że potrafisz dogonić każdego kto przed Tobą ucieka. Wiesz mi, prosze, dlaczego jesteś taki markotny?

- Ja...jestem smutny .... odpowiedział smutek łamiącym się głosem.

Staruszka usiadła obok niego.
- Smutny jesteś...powiedziala i ze zrozumieniem pokiwała głową.
A co cię tak zasmuciło?

Smutek westchnął głęboko.
Czy rzeczywiście spotkał kogoś kto będzie chciał go wysłuchać?
Ileż razy już o tym marzył.
- Ach...wiesz...zaczął powoli i z namysłem .. najgorsze jest to, że nikt mnie nie lubi. Jestem stworzony po to by spotykać się z ludźmi i towarzyszyć im przez pewien czas. Ale gdy tylko do nich przyjdę oni wzdrygają się z obrzydzeniem.
Boją się mnie jak morowej zarazy i znów westchnął - wiesz...ludzie wynaleźli tyle sposobów żeby mnie odpędzić.

     Mówią.... tralalala, życie jest wesołe, trzeba się śmiać. A ich fałszywy śmiech jest przyczyną wrzodów żołądka i duszności. Mówią.... co nie zabije to wzmocni.
I dostają zawału.
Mówią.... trzeba tylko umieć się rozerwać.
I rozrywają to co nigdy nie powinno być rozerwane.
Mówią.... tylko słabi płaczą.
I zalewają sie potokami łez.
Albo odurzają się alkoholem i narkotykami byle by tylko nie czuć mojej obecności.

- Masz racje .. potwierdziła staruszka, ja często widuje takich ludzi.

Smutek jeszcze bardziej się skurczył.
- Przecież ja tylko chcę pomóc każdemu człowiekowi. Wtedy, gdy jestem przy nim. Może spotkać się sam z sobą. Ja jedynie pomagam zbudować gniazdko w którym może leczyć swoje rany. Smutny człowiek jest tak bardzo wrażliwy.
Niejedno jego cierpenie podobne jest do zagojonej rany, która co pewien czas się otwiera. A jak boli!
Przecież wiesz, że wtedy gdy człowiek pogodził się ze smutkiem i wypłacze wszystkie wstrzymywane łzy może naprawde wyleczyć swoje rany.
Ale ludzie nie chcą żebym im pomagał.
Wolą zasłaniać swoje blizny fałszywym uśmiechem.
Albo zakładać gruby pancerz zgorzknienia.

Smutek zamilkł....
Po jego smutnej twarzy popłyneły łzy....... najpierw pojedyncze potem zaczęło ich przybywać aż wreszcie zaniósł się nieutulonym płaczem. Starszuka serdecznie go objęła i przytuliła do siebie.

- Płacz płacz smutku, ale nie powinieneś już dalej wędrować sam. 
Nie ... nie powinieneś już dalej wędrować sam.
Będę ci zawsze towarzyszyć a w moim towarzystwie zniechęcenie już nigdy cię nie pokona.

Smutek nagle przestał płakać.
Wyprostował się i ze zdumieniem spojrzał na swoją nową towarzyszkę
- Ale...ale kim ty właściwie jesteś?

- Ja? ..... zapytała figlarnie staruszka uśmiechając się przy tym tak beztrosko jak małe dziecko.

JA JESTEM NADZIEJA!



____________________________________________


ODWAGI!!!


Miłość to wierność wyborowi!!

Offline

 

#2 2007-04-12 07:50:31

 Bunia

Promotorka kultury

597246
Skąd: Grębocin
Zarejestrowany: 2007-03-23
Posty: 1176
Punktów :   20 

Re: bajka dla wszystkich, którzy byc może się smucą....

Niech nasza droga będzie wspólna.
Niech nasza modlitwa będzie pokorna.
Niech nasza miłość będzie potężna.
Niech nasza NADZIEJA będzie większa od wszystkiego, co się tej NADZIEI może sprzeciwiać.

Jan Paweł II (Częstochowa, 18 czerwca 1983)


Kochaj i czyń, co chcesz.

Offline

 

#3 2007-04-12 12:17:50

Calineczka

Poetka Duszy

Zarejestrowany: 2007-03-24
Posty: 1781
Punktów :   31 

Re: bajka dla wszystkich, którzy byc może się smucą....

Pewnemu dziennikarzowi udało się zrobić wywiad z człowieczym losem, inaczej zwanym : przeznaczeniem....

„Moje uderzenia są bardzo silne – mówiło przeznaczenie- prawa pięść budzi taką samą grozę, jak i lewa. W każdej sytuacji potrafię zadać straszliwy cios. Wszyscy to wiedzą i z tym się liczą. Wszyscy też, wcześniej czy później, ulegają mi, poddają się. Wierność, a nawet miłość w krótkim czasie posyłam na deski. Zwyciężyłem je już tyle razy!”
W głosie przeznaczenia pojawiły się nuty dumy i pewności siebie.
„A więc nie ma silnych?” – pytał dziennikarz.
Z pewnym zakłopotaniem, oddającym aktualny stan rzeczy, przeznaczenie mówiło:

„Tylko z jednym mam problem i trudność. Kiedy z nim walczy mam już go na kolanach, kiedy wydaje się, że mi się podda, wtedy ono wstaje i dalej walczy ze mną. Nie mogę sobie z nim poradzić!!”

„Cóż to jest takiego? Któż to jest ten niezwyciężony?” – pytał dziennikarz.

To  NADZIEJA! Nie mogę jej pokonać!” – odpowiedziało przeznaczenie

Ostatnio edytowany przez Calineczka (2007-04-12 12:19:16)


Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała...


http://youtu.be/TgdF5mw9ea8

Offline

 

#4 2007-04-12 16:16:51

aniunia

Szefowa:)

9180581
Zarejestrowany: 2007-03-22
Posty: 560
Punktów :   15 

Re: bajka dla wszystkich, którzy byc może się smucą....

"Boże dziękuję Ci za to że czuwasz co noc..." I czuwa nie tylko w nocy ale i w dzień gdy jest źle , nie dobrze. Wystarczy tylko z nim porozmawiać, i wtedy zawsze daje NADZIEJĘ, na lepsze, która pozwala przetrwać........

" Ludzie mówią nie ma nadziei... ale to właśnie  nadzieja i ..miłość ""


"Zbadaj mnie, Boże, i poznaj me serce; doświadcz i poznaj moje troski,
i zobacz, czy jestem na drodze nieprawej, a skieruj mnie na drogę odwieczną!"
Ps 139,23-24

Offline

 
spotkanie Taize

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.undersiemce.pun.pl www.wos.pun.pl www.dss.pun.pl www.wza.pun.pl www.super-bakugan.pun.pl