Cierpienie diamentem

Ofiaruj swe cierpienie,
uczyń je diamentem;
Nie porzucaj cierpienia
za najbliższym zakrętem.
Naucz się pokory,
spokoju, cierpliwości,

Nie odmawiaj Ojcu
do Ciebie miłości.
Bo wielką łaską Boga
jest każde cierpienie,
Trzeba nam więc mężnie
znosić upokorzenie.

Wiem, to sztuka trudna,
czasem niedorzeczna,
Ale cierpienie mija,
a Boża Opatrzność
jest wieczna.

Bądźmy zatem pełni
w bożą moc ufności,
Byśmy mogli czerpać
ze źródła wiecznej Miłości.

Jestem z Tobą Wiesiu!!! Pamietam w modlitwie każdego dnia... Niech Chrystusowy Krzyż będzie Twoją mocą!!!!

„...Zaufaj Bogu tak jak Hiob,
wznieś ręce w góre,
oddaj Panu hołd.
To nic że boli, że ciężko jest,
Bóg nie pozwoli samemu krzyża nieść.
On Ci pomoże, na ręce weźmie swe,
zaufaj Bogu, On uzdrowi Cię.”
Marysia Bednarz



Panie spraw by nasze cierpienia umocniły nas w wierze, byśmy w trudnych chwilach pełni ufności wołali do Ciebie:

„Wiem, że Ty wszystko możesz,
co zamyślasz, potrafisz uczynić.”
Hi 42,2

Ostatnio edytowany przez ULA (2007-08-30 06:38:53)

Boże wysłuchaj modlitwy Twojego ludu i przez swoje miłosirdzie rozważ
zanoszone do Ciebie prośby spraw jednak abyśmy pamietali, że stanie
się tak jak postanowisz w swojej ojcowskiej dobroci....



...Tobie Panie zaufałem nie zawstydze się  na wieki...
                               Wiesiek jesteśmy z Tobą i z Tą która jest z Tobą od początku twego życia...

Usciskaj mame ode mnie!!!