Parafia pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Grębocinie
Mam pytanko, co wy na to, aby 30 listopada w piątek zorganiozwać w salkach po spotkaniu wieczór Andzrejkowy Można by przygotować jakieś pyszności :-)
Byłby ktoś chętny ????
Ostatnio edytowany przez MałaMI (2007-11-11 17:48:36)
Offline
MałaMI napisał:
Mam pytanko, co wy na to, aby 30 listopada w piątek zorganiozwać w salkach po spotkaniu wieczór Andzrejkowy
Można by przygotować jakieś pyszności :-)
Byłby ktoś chętny ????
Już wiemy, że chętni są . A więc do dzieła!!!
Po modlitwie w piątek 30 listopada zorganizujemy sobie wieczór andrzejkowy. Daria przygotuje nam lanie wosku (może niekoniecznie z termosu ) i inne andrzejkowe wróżby. Może znacie jakieś zabawy czy gry, które moglibyśmy wykorzystać?. Czekamy na propozycje.
Prosimy, aby każdy imprezowicz przyniósł ze sobą małe co nieco. Jeśli chodzi o jedzonko to zarezerwowane są już:
-gofry (specjalność Migotki ),
-faworki (specjalność Calineczki ),
-sałatka z tuńczykiem (specjalność Asi ),
-sałatka z kurczakiem i serem (specjalność Xpacifera )
-sałatka gyros (specjalniość Małej Mi )
i sernik (i tu sie okaże czy specjalność Buni )
Ponieważ biskup udzielił na ten dzień dyspensy można przygotowywać również dania z mięskiem.
Kto przyniesie coś do picia (napoje gazowane i/ lub niegazowane) ? Może być też sok z gumijagód
Offline
Ale bedzie imprezka Ja postaram się też coś przygotować choć nie wiem czy zdąże,
co prawda pracuje do 19 ale wpadne choć na troszkę
Offline
wchodze w to:) moja mama pracuje w cukierni więc prawdopodobnie przyniose cos słodkiego
Offline
Bunia napisał:
-sałatka z kurczakiem i serem (specjalność Xpacifera
)
wdarł się pewien błąd
muszę sprostować, to będzie jednak sałatka z szynką i ananasem.
Taką też z przyjemnoscią zjemy
Offline
Poetka Duszy
Bunia napisała
mój sernik już sie piecze
Buniu!!! do piatku to on będzie zjedzony!!!! Nie przetrwa!!! Chyba ze kolejny upieczesz
Tolu!!! jak dla mnie to mogą być babeczki albo cokolwiek innego! Zjem wszystko!!!
Offline
:angel:No to super roę te babeczki:strongmen:.Buńka ale jak sama zjesz ten sernik to cię uduszę ja też uwielbiam serniki. Ale się zapowiada jedzonko. Po takiej dawce kalorii to do tańca już nie wstanę nie ma mowy.
Offline
Będąc na zakupach natchneło mnie, że nie będziemy mieli na czym i czym zjeść tych wszystkich pyszności. Więc jak pomyślałam tak zrobiłam i zakupiłam jednorazowe talerzyki, łyżeczki, widelce, serwetki i zapachowe świeczki. Do tego
przyniosę też serwety, herbate, kawe sypaną i cukier.
Buniu ja też przepadam za sernikiem więc strzeż się jak go sama zjesz!
Offline
Poetka Duszy
Ojej!!! zapachowe świece to coś dla mnie!!! Wspaniale Wisiu!!! A co do do moich faworków - to chyba zmienię zdanie.... i danie też!!!
no cóż kobieta zmienną jest...a i mówią, zę zmienność jest gwarancją przetrwania! Będę goferki Migotki z konfiturką, serniczek Buni i babeczki Toli
mniam mniam, a i moze jeszcze cosik ktoś słodkiego przyniesie, wiec sobie pomyślałam, ze może by tak z innej strony te nasze żołądeczki zaatakować? .... Już ja cos wymyślę!!!
Offline