Parafia pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Grębocinie
Kochani, chyba przydałaby sie nam jakaś nowa wycieczka rowerowa jestem otwarty na propozycje tras turystycznych i jestem też przekonany, że najlepiej zorientowaną rowerową turystką jest Bunia i jej spółka
a więc do dzieła rowerowicze
Offline
Bardzo fajny pomysł
Tak sobie z sister Migotką myślałyśmy, że może do Zalesia. To zależy też od tego na jak długo i kiedy? A może do Zalesia za blisko ?
Ja mogę tylko w weekendy , ale jeżeli większość ma czas w tygodniu to nie blokuję terminu
pozdrowionka
Ostatnio edytowany przez Bunia (2008-08-05 13:08:25)
Offline
Do Zalesia przez Lipniczki i Turzno jest ok 19km czyli mniej wiecej dwie godziny zajelaby podroz w obie strony.
Jesli ktos sie wybiera na slub to trzebaby moze kolo 14 wrocic? (prysznic, odpoczynek, obiad, makijaz, itp. sporo czasu moga zajac )
Offline
Wystarczy jak wyjedziemy prędzej niz zwykle o 8.30/ 9.00, będziemy śpiewać na chórze, to bez makijażu się obędzie
Offline
Owieczka
może w sobote 16 sierpnia byśmy się przejechali???
jak wam pasuje to byłoby super się gdzieś wybrać
Offline
Poetka Duszy
No to stanęło na tym, że.... zbiorka wszystkich chętnych na rowerek tuż przed kościołem w Grębocinie dnia 15 sierpnia , tj w piateczek ....przed godz. 12:00 (dokładnie nie wiem ale xpacifer jeszcze określi, ile przed 12-ą ) potem trasa rowerowa ..... z przystankiem Turzno City ok 14-ej, na grilla "a la odpustowe szaleństwo"
Serdecznie zapraszam !!!!
Jeśli by ktoś pragnął uczestniczyć w Mszy odpustowej z okazji Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny , to zachęcam od razu bezpośrednio do Gostkowa na godz. 12, a następnie do mnie - razem ze mną, albo zaraz za mną.....
Miejmy nadzieję tylko, że aura będzie sprzyjająca i Pan Bóg pobłogosławi piękną pogodą
Ostatnio edytowany przez Calineczka (2008-08-08 19:07:47)
Offline
Jolu !! Dziękujemy za zaproszenie
.. A więc, kto chętny?? Trasa rowerowa w opracowaniu
Ja proponuję, zahaczyć w drodze do Turzna o Kamionki.. zeby zrobic sobie troszkę miejsca na pyszny odpustowy obiadzik
Oczywiście nasza kochana Calineczka zapomniała wspomnieć, że my sami go tworzymy, a więc każdy bierze prowiant ze sobą.. kiełbaski na grilla.. sałatki..na cokolwiek będziecie mieli ochotę... byle szczelnie zapakowane i nie zepsulo się w drodze
Otwieram listę rowerową
Offline
Poetka Duszy
Migotko najmilsza, ja jeśli mogę nieśmialo zaproponować i dodać... to może jak już chłodne napoje albo co "suchego ".... no bo co Wy będziecie jeźdźć z sałatkami.... Jedynie sugeruję nastawić sie na karkówkę, którą KTOŚ ma zakupić i wtedy bedzie składka na nią. Ja ze swojej strony mogę zaoferować już na tę chwilę jakieś sałatki do grilla, dobre ciasto, moze jakieś kiełbaski też sie znajdą, no i oczywiscie kawa, herbata i woda no i uśmiech od ucha do ucha
Tylko musimy wiedzieć "pi razy drzwi" ile osób będzie, stąd ta lista...
Offline
Nie no ten termin to wybraliście/łyście chyba specjalnie???
Ostatnio edytowany przez izydor k. (2008-08-09 04:32:16)
Offline
Ja sie piszę, ale niech wszyscy, którzy pracuja tego dnia... a uwierzcie mi są tacy i nie maja wielkiego wpływu na to... niech się nie przejmują to dopiero poczatek naszych rowerkowych szaleństw.. więc nic straconego wszystko przed nami
a więc ks. Paweł i ja piszemy się na to szaleństwo
do zobaczenia
Offline
Poetka Duszy
Izydorku ...
A z tego co na razie wiem, to Migotko mozesz dopisać do listy oprócz nas ww wymienionych - Wisię, Asię, moze Sebę, Aniunię, Ulę - naszą Syrenkę, moze też Ewę z Mariuszem - tych, ktorzy czasmi uczastniczyli w naszych spotkaniach Taizowskich Pozdrawiamy czekamy dalej....
Offline